Gwarancja zatrudnienia – zachętą do nauki!
Kiedy kilka lat temu w szkolnictwie ponadgimnazjalnym zaczęto nieśmiało mówić o konieczności zmiany myślenia młodych ludzi w kwestii wyboru zawodu wielu uczniów i ich rodziców podchodziło do tego problemu z rezerwą. Nic jednak tak nie weryfikuje wspomnianych postaw jak zetkniecie się z realnym rynkiem pracy. Dziś już nikt nie neguje słuszności decyzji młodych ludzi, którzy wybierając technika lub szkoły branżowe uzyskują zawód, dający im szansę niemal natychmiastowego zatrudnienia i zarabiania pieniędzy, o których absolwenci szkół ogólnokształcących i wielu kierunków studiów mogą tylko pomarzyć.
To naturalna konsekwencja szybkiego rozwoju gospodarczego, a w szczególności takich działów gospodarki jak: budownictwo, transport, sektor IT, handel, usługi i inne. Dziś opłaca się być fachowcem, coraz częściej można wybierać pomiędzy ofertami pracy w kraju i za granicą. Coraz więcej młodych ludzi decyduje się także na prowadzenie własnej działalności gospodarczej dzięki ulgom i ułatwieniom na starcie.
Wybór takiej drogi nie zamyka szans na dalsze dokształcanie się dzięki elastycznym rozwiązaniom i udogodnieniom.
„Pracodawcy, z którymi szkoła współpracuje, ze względu na ogromną ilość zleceń chętnie zatrudniają uczniów w ich wolnym czasie dając im szansę dodatkowego zarobku. Szczególnie uczniowie klas budowlanych mogą wybierać w takich ofertach. Po ukończeniu szkoły prace podejmują natychmiast. – mówi Alicja Iwańska – kierownik szkolenia praktycznego w ZSZ w Bobowej. Podobnie uczniowie uczący się w zawodach mechanik samochodowy, informatyk, fryzjer, sprzedawca i innych.
Uczniowie chętnie korzystają z dodatkowych, bezpłatnych kursów zawodowych, które podnoszą ich kwalifikacje i są dobrze widziane przez pracodawców jak np. kurs spawania, operatora koparko-ładowarki, wózków widłowych i inne.
„Odwiedzający nasze budowy uczniowie często w pierwszej kolejności pytają o zarobki. Są wysokie, ale w zamian wymagam fachowości i zaangażowania w pracy oraz otwarcia na nowe technologie. Bez tego trudno dziś sprostać wysokim wymaganiom klientów” – mówi Sławomir Średniawa – właściciel dobrze prosperującej firmy z branży budowlanej.
Analitycy rynku pracy są zgodni co do tego, że zapotrzebowanie na wykwalifikowanych pracowników będzie coraz większe a wzrost zamożności społeczeństwa już znacznie przekłada się na ich zarobki. Powinno to dać istotne wskazówki młodym ludziom stojącym u progu wyboru dalszej drogi kształcenia.
Źródło: ZSZ w Bobowej