Lekcja historii w Muzeum Auschwitz-Birkenau
„Arbeit macht frei”-„Praca czyni wolnym” te słowa zobaczyliśmy przekraczając bramę Muzeum Auschwitz-Birkenau, do którego udaliśmy się dnia 04.06 wraz z opiekunami panem Wiesławem Job oraz panią Katarzyną Kostrzewa-Krok. O godzinie 6:30 mimo niesprzyjającej pogody wsiedliśmy do busa, który zawiózł nas do Oświęcimia. Podróż nie trwała długo i na miejscu byliśmy ok. godziny 10:00. Następnie udaliśmy się do wejścia, gdzie pracownicy muzeum rozdali nam zestawy słuchawkowe, aby łatwiej nam było wysłuchać lekcji historii opowiadanej przez przewodnika. Na początku zwiedzania muzeum zobaczyliśmy plac, gdzie więźniowie spędzali niekiedy kilkanaście godzin codziennie na apelu. Potem wchodziliśmy do poszczególnych bloków, w których widzieliśmy m.in. portrety więźniów, obrazy przedstawiające życie w obozie, rzeczy osobiste więźniów, ogromną księgę z imionami i nazwiskami ludzi, którzy trafili do obozu, życie żydowskich rodzin przed wojną oraz wypowiedzi niemieckich przywódców na temat Żydów. Poznaliśmy warunki, w jakich musieli żyć więźniowie. Usłyszeliśmy historię o doktorze Mengele, który przeprowadzał okrutne eksperymenty na osobach dorosłych i na dzieciach trafiających do obozu. Pokazano nam również piece i pomieszczenie, w którym były spalane zwłoki. Na koniec byliśmy w miejscach kar specjalnych, czyli w „celi głodowej”, w „ciemnicy” oraz w pomieszczeniu, gdzie naziści gazowali ludzi. Ostatnie miejsce w Muzeum, które zobaczyliśmy to Ściana Śmierci, gdzie rozstrzelano kilkadziesiąt tysięcy ofiar. Pod ścianą złożyliśmy kwiaty, zapaliliśmy znicze oraz oddaliśmy hołd pomordowanym.
Następnie udaliśmy się do Brzezinki, obozu oddalonego o kilka kilometrów od Oświęcimia. Było tam dużo baraków i tory kolejowe, po których przywożono więźniów. Za linią drzew ukryte były pomieszczenia gazowe, w których zabijano ludzi a następnie palono ich ciała na stosach. Byliśmy również w jednym z baraków, w którym kolejny raz staraliśmy sobie wyobrazić, w jakich warunkach musieli żyć więźniowie. Po wyjściu z muzeum wzruszeni i pełni wiedzy przekazanej nam przez panią przewodnik wyruszyliśmy do Parku trampolin w Krakowie. Tam spędziliśmy aktywnie czas i około godziny 17:00 wyruszyliśmy w drogę powrotną. Myślę, że tę lekcję historii i miejsce gdzie „Ludzie ludziom zgotowali ten los” każdy z nas zapamięta na długo.
Tekst: p. Katarzyna Kostrzewa-Krok, fot. David Barczyk, Maksymilian Dziedzic