Jorcajt cadyka Szlomo Halberstama z Bobowej
Choć dziś w Bobowej nie mieszkają Żydzi to świat chasydów bobowskich nie zaginął. Bobowa jest nadal miejscem licznych pielgrzymek Żydów z całego świata, którzy czczą pamięć zmarłego cadyka Szlomo Halberstama.
W dniach 3-4 lipca 2019 r. przybyli do Bobowej by modlić się w synagodze oraz na cmentarzu żydowskim, potocznie zwanym kirkutem, gdzie w 1905 r. odbył się pogrzeb cadyka Szlomo syna Meira Natana Halberstama. Cmentarz Żydowski i ohel czyli kaplica, w której znajduje się macewa bobowskiego cadyka – twórcy bobowskiej szkoły talmudycznej stała się głównym miejscem kultu dla żydowskiej społeczności.
Chasydzi wierzą, że w rocznicę śmierci cadyka jego dusza przebywa w pobliżu miejsca pochówki i dlatego licznie przybywają na bobowski kirkut, aby pomodlić się przy ohelu i złożyć tam kwitełe, czyli kartki, na których spisane są prośby do Boga. Taką pielgrzymkę każdy Żyd powinien odbyć przynajmniej raz w życiu.
Fot.: Andrzej Klimkowski