50 lat organistowania pana Zygmunta Raka
Był uczniem szkoły podstawowej, gdy ksiądz Józef Pyrek zaproponował, aby uczył się grać na organach. Pomyślał, że może warto spróbować. Okazało się, że jest pojętnym uczniem i zaczął grywać na nabożeństwach w maju i czerwcu. I tak to już trwa ponad 50 lat. W czasie tych 50 lat organistowania miał 4 proboszczów, 11 wikarych, przeżył 11 prymicji. Z każdym łączyły go dobre relacje zawodowe. Żona w niedzielę pozostawała w domu sama, później gdy na świat przyszły dzieci, miał taki dyskomfort – oto w innych domach są całe rodziny, a mnie nie ma z najbliższymi.
Oczywiście mowa o Panu Zygmuncie Raku, organiście z Wilczysk.
W niedzielę 19 września br. na uroczystej mszy świętej wspólnota parafialna podziękowała Mu, że już od 50 lat prowadzi naszą modlitwę poprzez muzykę i śpiew. Życzyła, aby umocniony Bożymi łaskami, Matczyną opieką i darami Ducha Świętego nadal to czynił – z oddaniem, pasją i satysfakcją.
Tekst: Tomasz Tarasek
Zdjęcia: Przemysław Durlak