XVI Bal Gimnazjalny w Gimnazjum im. ks. Jana Reca w Siedliskach

„Ta chwila czarowna głębią nocy, szaleństwem czerwieni,
srebra bladym świtem, niech zawsze trwa…” 

Okres karnawału to tradycyjny czas bali i zabaw tanecznych. Od początku istnienia naszego gimnazjum wpisuje się również w tę tradycję organizowany co roku o tej porze Bal Gimnazjalny. Gdyby dokładnie policzyć, byłaby to już XVI tego typu impreza (pierwszy bal miał miejsce w 2002r.).

Tak jak maturzyści mają swoją Studniówkę, tak i gimnazjaliści mają swój Bal Gimnazjalny. W ostatnim tygodniu nauki, przed feriami zimowymi, już po wystawieniu ocen na półrocze i po wywiadówce, rodzice razem z wychowawcami organizują zabawę dla trzecioklasistów.

Tradycyjnie bal rozpoczyna się polonezem. Dziewczęta i chłopcy w strojach galowych, w garniturach i eleganckich sukienkach prezentują się tak dorośle, że podziwiającym ich zaproszonym gościom łza kręci się w oku i brzmi podawane z ust do ust pytanie: Kiedy ten czas tak szybko minął? Jeszcze tak niedawno zaczynali tu naukę, a już za chwilę opuszczą szkolne mury… Wśród zaproszonych gości są rodzice, dyrekcja szkoły, nauczyciele oraz wychowawcy – obecni i ze szkół podstawowych. Poza polonezem uczniowie tańczą jeszcze inny wybrany przez siebie taniec. Pozostaje do końca niespodzianką, co wybiorą. Przygotowują ich do nich zawsze nauczyciele wych. fiz. W tym roku byli to p. Bożena Trasa i p. dyrektor Wiesław Job. Nad organizacją balu, razem z rodzicami, nad dekoracją sali balowej i sal lekcyjnych, gdzie odbywa się przyjęcie, czuwają wychowawcy klas III, w tym roku  -panowie Grzegorz K. Bogusz i Daniel Durlak. Wstępem do balu był występ uczniów Karoliny Fryczek, Jolanty Ziomek, Jana Tarsy i Patryka Żaby, którzy witali przybyłych gości. W uroczysty nastrój wprowadził recytowany fragment „Pana Tadeusza” A. Mickiewicza poświęcony staropolskiemu polonezowi. Dyrektor szkoły p. Wiesław Job powitał przybyłych gości, podziękował za organizację i życzył dobrej zabawy. Nie mogło zabraknąć również pamiątkowych fotografii. Ten wyjątkowy wieczór utrwalił cyfrowo p. Paweł Szymanek. Szesnasty Bal Gimnazjalny przeszedł już do historii.  Co będzie, kiedy zabraknie gimnazjum? Czy zastąpi go Bal Absolwenta?

Przebrzmiały już dawno dźwięki poloneza i opadły emocje. Pozostały piękne zdjęcia i wspomnienia. A przed naszą młodzieżą dwa tygodnie wypoczynku i powrót po nich do pracy, bo przed nimi egzamin gimnazjalny, rekrutacja do szkół średnich – odpowiedzialne wybory, od których zależy, co będzie dalej w ich życiu.

[Barbara Sowa]